Przyznaję się… moja wina… pochłonął mnie hazard… co gorsza pochłania również Motylkę… dobrze, że piszę anonimowo, bo zaraz do moich...
Czytaj dalej...
Dawno temu… za górami, za lasami… w epoce kamienia łupanego… czyli w czasach mojego późniejszego dzieciństwa w telewizji triumfy święcił...
Czytaj dalej...