Czym bliżej terminu porodu tym częściej zastanawiam się nad tym jak przebiegnie to wydarzenie. Chciałabym oczywiście aby wszystko przeszło jak...
Czytaj dalej...
Przełom 35/36 tygodnia ciąży uważam za właściwy czas aby zainteresować się pakowaniem torby szpitalnej. Zupełnie się z tym nie spieszę,...
Czytaj dalej...
Długo mnie nie było. Trochę mi wstyd pisać po takim czasie i udawać, że nic się nie stało. Czuje się...
Czytaj dalej...
Kiedy cały świat wchodzi mi na głowę i mam dość każdego otaczającego mnie dźwięku staram się głęboko oddychać i zachować...
Czytaj dalej...
Dziewięć lat temu o tej porze siedziałam z jakimś dziwnym „hełmofonem” na głowie. Urządzenie to miało zapewnić mi nieskazitelne loki....
Czytaj dalej...
Temat mojego bloga – „Pracoholiczka w domu” nigdy w życiu nie był aż tak aktualny jak dziś. Od dziś jestem...
Czytaj dalej...
Kiedy planujemy ciąże widzimy siebie jako piękne boginie noszące w sobie nowe życie. Mamy kształtne brzuszki, wdzięcznie łykamy witaminki dla...
Czytaj dalej...
Biłam się z myślami. Napisać? Nie napisać? To jeszcze tak wcześnie. To dopiero 5 tydzień. Nauczona wieloma problemami, które zafundowała...
Czytaj dalej...
Przygotowałam się na świąteczne spotkania z rodziną. Założyłam szarą, prostą, ale elegancką sukienkę po to by jak zwykle usłyszeć kilka...
Czytaj dalej...
Małż kupił Esquire (takie Cosmopolitan dla facetów). Z ciekawością podkradam analizując czymże to „karmią” mężczyzn kolorowe gazety. Generalnie stek bzdur...
Czytaj dalej...
Z przykrością stwierdzam, że przez cały czas gdzieś się spieszę. Nawet odpoczywam ciągle walcząc z czasem. Przeanalizowałam plan dnia i...
Czytaj dalej...
Byłam na piwie. Tak – przyznaję się – ja wyrodna matka, mimo protestów rodziny opuściłam Małża i Motylkę i udałam...
Czytaj dalej...
Ostatnio mam w pracy problemy z internetem. Już dwa dni w ciągu ostatniego miesiąca byłam całkowicie „odcięta” od świata. Strasznie...
Czytaj dalej...
Zostałam zaproszona do zrecenzowania niezwykle interesującego projektu. Dzięki temu w mijającym tygodniu miałam przyjemność słuchać audiobooka „Matko, czy możesz mieć...
Czytaj dalej...
Motylka: Mamo, chciałam Cię o coś zapytać. ja-MATKA: no, dawaj, słucham Motylka: lepiej nie, wstydzę się. ja-MATKA: no co ty,...
Czytaj dalej...